Aktualności
Meble kolbuszowskie – wizytówką powiatu
Rozmowa z Prof. dr hab. Ireną Swaczyną – pracownikiem Wydziału Technologii Drewna SGGW w Warszawie.
Pani Profesor. Bardzo proszę o przybliżenie mieszkańcom Powiatu Kolbuszowskiego swojej osoby. Skąd ta wizyta w naszym powiecie?
- Jestem Profesorem dr hab. Pracuję na Wydziale Technologii Drewna SGGW w Warszawie, a od 1999 roku na specjalności: konserwacja drewna zabytkowego. Przyjeżdżam do Powiatu Kolbuszowskiego właściwie od 2000 roku ze studentami na praktyki. Są to ćwiczenia z przedmiotu: konserwacja drewna zabytkowego. Bardzo ciekawe mamy tu zajęcia ze studentami. Głównie współpracujemy z Muzeum Kultury Ludowej. W czasie naszego pobytu w Powiecie Kolbuszowskim zwiedziliśmy m. in. Kościółek w Porębach Dymarskich, oglądnęliśmy wnętrza i meble w Zamku w Łańcucie i zabytki Powiatu Kolbuszowskiego.
Mieliśmy okazję spojrzeć na odrestaurowaną komodę kolbuszowską, która eksponowana jest w kolbuszowskim starostwie. Wygląda niesamowicie. Proszę powiedzieć jak wygląda praca nad konserwacją takiej komody, aby wyglądała jak nowa.
- Komoda kolbuszowska jest kopią oryginalnej komody z II poł. XVIII w., która znajduje się w zbiorach Muzeum Zamku w Łańcucie. Na przełomie lat 2002 – 2004 nasi studenci wspólnie z uczniami Centrum Kształcenia Praktycznego w Kolbuszowej wykonali tą przepiękną komodę kolbuszowską. Teraz zniszczona była tylko powłoka komody. Wcześniej była wykończona woskiem, a teraz politurą. Prace przebiegały zgodnie ze wszystkimi wymogami, jeśli chodzi o meble zabytkowe.
Pani Profesor. Jak układa się współpraca Pani ze studentami? Czy chętnie studenci uczestniczą w takich wyjazdowych praktykach?
- Mam wrażenie, że studenci chętnie uczestniczą i są bardzo zadowoleni z odbytych praktyk. Mają przy tym okazję zwiedzić przepiękny Powiat Kolbuszowski. Zajęcia są bardzo ciekawe. Widać, że chcą pracować w swoim zawodzie. To jest grupa entuzjastów tego zawodu.
Proszę powiedzieć ile trwa odrestaurowanie takiego mebla, który jest zabytkowy, który znawcom wydaje się bardzo piękny i wartościowy, a być może mieszkańcy nie zawsze doceniają to, że mamy tutaj takie skarby.
- Wszystko zależy od stanu zniszczenia i wiedzy o danym meblu. Dodam, że przed przystąpieniem do prac konserwatorskich musimy rozpoznać mebel, tzn. ustalić jego pochodzenie, z jakiego jest warsztatu, w jakim czasie został wykonany, z jakiego jest państwa czy też jakimi technikami był wykonany. Potem opracowujemy program konserwatorski, stan zachowania i przyczyny zniszczeń. Na samym końcu wykonuje się prace konserwatorsko-restauratorskie. Taki mebel studenci dostają do konserwacji w ramach prac magisterskich. Przygotowują się do pracy przez rok. Przy konserwacji nie można się śpieszyć.
Czy meble kolbuszowskie wyróżniają się na tle innych mebli?
- Cieszy mnie to, że coś zaczyna się dziać. Zrodził się pomysł, aby odtwarzać meble kolbuszowskie, wykonywać kopie, aby zewnętrznie były one podobne do oryginału. Nasi studenci w ramach prac magisterskich wykonali trzy kopie mebli kolbuszowskich łącznie z opracowaną technologią wykonania i dokumentacją konstrukcyjną. Meble kolbuszowskie są grupą polskich mebli, zwłaszcza pięknie wykonywanych z połowy XVIII w. Były to głównie meble skrzyniowe, czyli o dużych powierzchniach tak jak komody, których się najwięcej zachowało. Technika intarsjowania była przez kolbuszowskich stolarzy bardzo ładnie i precyzyjnie wykonywana. Godne uwagi były piękne motywy dekoracyjne. Meble kolbuszowskie można zobaczyć m. in. w Łazienkach Królewskich w Warszawie, w Muzeum Narodowym w Krakowie, w Muzeum Zamku w Łańcucie.